Co tak naprawdę dzieję się w biurze, kiedy szef nie patrzy? To:

W tym roku zima zaskoczyła nie tylko drogowców, ale wszystkich mieszkańców naszego miasta. 10 cm śniegu, wirujące jak baletnice samochody na letnich oponach i brak prądu w połowie miasta to rzadkość jak na sam początek jesieni. W jednak bez zmian - prąd jest, poranny briefing był, humor dopisywał wszystkim, a duża ilość komputerów w firmie sprawiła, że i tak musieliśmy mieć otwarte okna, żeby nie było nam za ciepło. Można powiedzieć, że dzień jak co dzień, ale jednak było inaczej, gdyż mieliśmy dzisiaj wyjątkową wizytę. Tajemnicza postać ze śniegu i starych łodyg winogronowych zapukała w okno działu suportu. Nie wiedzieliśmy co zrobić... obiadu nie chciał (w lodówce były dobre pierogi), pieniędzy nie chciał (kierownik marketingu miał - zawsze ma i to nie wiadomo skąd), więc dostał stopkę CodeTwo. Teraz czekamy na Boże Narodzenie.

Czy to wiosna czy kolejna sztuczka zimy? Takimi słowami pewnie zacząłby swoją nową piosenkę Jacek Cygan. Kto wie czy dziś rano nie wstał z taką myślą? Niestety nie słyszałem o nowej telenoweli, do której mógłby zrobić swój kolejny soundtrack... Astronomicznie, wraz z Jackiem oczywiście, znaleźliśmy się w strefie wiosennej i faktycznie, patrząc na termometry, skłonni jesteśmy w to uwierzyć. Na pisałem o naszych polskich zwyczajach związanych z pierwszym dniem wiosny. Wam już chyba tego opisywać nie muszę, więc zachęcam do dyskusji w komentarzach dotyczącej Waszych wyczynów związanych z 21 marca! Ja w pierwszej klasie liceum podżegałem całą klasę do ucieczki z lekcji w tym dniu.

Z wielką radością informujemy, że rozpoczynamy nową serię komiksów, która nazywać się będzie Melissa & Coffeek. Pisać za dużo nie ma co, lepiej po prostu oglądać. Dziś pierwszy odcinek, czyli Melissa spotyka Coffeeka lub Coffeek Melissę, lub nikt nikogo... Proszę nie doszukiwać się alegorii do postaci z książek Żeromskiego. Nie ma tam również nic zaczerpniętego z Grudzińskiego ani Lema, ani Krall. Torchę ukradliśmy z Muminków i też nie wszystkich... tylko z samej Mamy Muminka. Więcej na .

Jak wspominaliśmy , było głównym sponsorem nagrody w Regionalnym Konkursie Informatycznym organizowanym przez . Rywalizacja była zacięta, ale, jak dowiedziały się jeleniogórskie media, część z uczestników konkursu starała się obmyślić strategię zajęcia trzeciego miejsca właśnie po to by zgarnąć ufundowaną przez nas nagrodę. Cieszy nas to niezmiernie! Wczoraj z radością wręczyliśmy konsolę PlayStation 3 oraz bon na grę Łukaszowi Siegietowi z I Liceum Ogólnokształcącego w Jeleniej Górze, który zajął trzecie miejsce.

jest jednym z głównych sponsorów części pojazdu kosmicznego AlphaTwo zaprojektowanego przez Polish Aviation and Space Exploration Agency (PASEA). AlphaTwo to jednostka typu "żagiel słoneczny", która, jak sama nazwa wskazuje, napędzana jest wyłącznie cząsteczkami światła słonecznego. Data startu AlphaTwo planowana jest na 30 lipca 2010, a jego celem jest dotarcie do Ceresa - planety-karła znajdującej się w okolicach pasa asteroid. CodeTwo funduje kompletne ożaglowanie statku, które w tej chwili jest przygotowywane przez wysoce wyspecjalizowane jednostki produkcyjne Zakładów Lniarskich Pawian S.A. w Wykrotach (k. Zgorzelca). Same żagle są szalenie istotnym elementem, gdyż to właśnie one mają rozpędzić tę bezzałogową jednostkę do prędkości 19 000 km/s, co pozwoli jej dotrzeć do celu w ciągu zaledwie 71 dni.

Nie tak dawno na naszym , pod jednym z dotyczących zimy w Polsce, rozgorzała ostra dyskusja. Tegoroczna zima faktycznie daje nam w kość, dlatego postanowiłem stawić jej czoła. Moja dziewczyna, która jest doświadczoną narciarką biegową, wzięła mnie na biegówki do ; małej miejscowości leżącej bardzo blisko granicy z Czechami w samym centrum jednego z największych kompleksów tras biegowych w Europie. Aż trudno uwierzyć, że te piękne lasy i łąki w znajdują się tylko 20 minut drogi od głównej siedziby w Jeleniej Górze. Kiedy tam dotarliśmy, zorientowałem się, że nie wziąłem aparatu. Cóż.. i tak nie mógłbym go wsadzić do żadnej z kieszeni mojego obciachowego, super-obcisłego stroju, gdyż znacznie zaburzyło by to całą aerodynamikę. Wybaczcie zatem jakość zdjęć, ale musiałem korzystać z aparatu w telefonie komórkowym.