Na angielskim blogu pisałem o naszych polskich zwyczajach związanych z pierwszym dniem wiosny. Wam już chyba tego opisywać nie muszę, więc zachęcam do dyskusji w komentarzach dotyczącej Waszych wyczynów związanych z 21 marca! Ja w pierwszej klasie liceum podżegałem całą klasę do ucieczki z lekcji w tym dniu.
Niestety udało mi się wynegocjować tylko lekcję biologii. O konsekwencjach nie myślałem, gdyż następnego dnia był weekend. W poniedziałek zawiesili mnie w prawach ucznia na okres 14 dni, a za karę zostałem przymuszony do posadzenia 20 drzewek. Pięknie urosły i wciąż cieszą moje oczy, kiedy przejeżdzam w tamtej okolicy.
Dziś w siedzibie CodeTwo nie ma nikogo. Oczywiście nikt nie uciekł z “lekcji”, gdyż tegoroczny dzień wagarowicza wypadł akurat w niedzielę. Jutro wracamy w pełnym składzie, zwarci i gotowi do kontynuacji naszej misji.
Polecane artykuły
Marzanna utopiona! Króliczków będzie więcej!
Ale czemu więcej? Marzanna zjadała króliczki?
W Koszalinie mamy, ciekawy pomysł na początek wiosny. Mocno motoryzacyjny, większość fanów “4 kółek” jedzie na lotnisko Bagicz. :) a co można robić samochodami na lotnisku każdy wie :) Foto: bagicz 2010 w Google proszę ;)
@Piotr / savek
Czyli zamiast palenia Marzanny, palenie gumy. W JG też mamy lotnisko ale na razie niestety trawiaste :(
Ale na trawie też można palić…:)
Gdyby we wszystkich szkołach wprowadzić takie karne zwyczaje, to wkrótce w Polsce nie byłoby miejsca na sadzenie nowych drzewek, wszędzie las…
Coraz mniej w sieci dobrych blogów, jednakże jak widać starasz się trzymać poziom wypowiedzi i toteż się docenia w dzisiejszym internecie.